Kolejne LO z “czasów zarazy”… bo teraz większość życia toczy się w domu (i wokół niego). I okazuje się, że jestem dobrze przygotowana na takie czasy… praca, którą mogę wykonywać z domu, różnorodne hobby (w tym twórcze – najistotniejsze, mam wrażenie), nielimitowany dostęp do książek/audiobooków, internetowo połączona sieć-rodzinno-przyjacielsko-koleżeńska (jak dobrze, że moi 70-letni rodzice mają każde swój laptop i potrafią korzystać z Internetu – cieszę się, że dawno temu razem z bratem i siostrą nauczyliśmy ich tego) i generalnie optymizm w stanie domyślnym, bo byle co mnie cieszy.
I ta totalnie niesamowita sprawa – domowe koncerty moich ulubionych artystów zza oceanu. Ciężko byłoby mi się wybrać na ich normalny koncert, a tu mogę “odwiedzić” ich w domu <3 Ale o tym chyba zrobię osobny skrap!
30x30cm skrap / 12×12” layout
Bardzo optymistyczne LO :)
PolubieniePolubienie