Siostrzeniec Janek miał frasunek, bo na Zlot w Cieszynie zabrał za mało gotówki na przydasie ;) Ale za to fajnie się bawił :) (fotorelację ze Zlotu można obejrzeć TU) Na mojej pracy wystąpił za to “przydaś” nabyty w Cieszynie czyli maska ze Scrappo :) I są nowe guziczki tekturowe ze Scrap.com.pl, które lubię ozdabiać :)
30×30 cm / 12×12”
Jutro można mnie spotkać w Chorzowie na Jarmarku Aktywności Twórczej, jak zwykle będziemy z siostrą plotkować na tematy tabu ;))) Scrapbookingowe, oczywiście :)))
na szczęście wujek Andrzej go poratował i dał mu metalowe albumowe kółka ;-) cudna chlapanka, która oddaje jak wiele się w tej małej głowie dzieje z powodu tego frasunku :-) ja też kończę kartkę z zakupem ze Scrappo :D
PolubieniePolubienie
no i bieda…jak ten mały słodziaczek może udźwignąć taki frasunek? Co gorsza zaraz mi się skojarzyło, że na frasunek dobry …trunek ;-) Jancio leśny elfik…któremu wszyscy dali by nawet gwiazdkę z nieba…bosko
PolubieniePolubienie
Śliczny zafrasowany Skrzacik :) Nie wiem jak Ty to robisz, że ja nie mogę po prostu oderwać oczu od Twoich prac…. Czarodziejka! :)
PolubieniePolubienie
Oh how special!
PolubieniePolubienie
Thank you Cindy :) That’s my little nephew Johnny and his little worries ;)
PolubieniePolubienie
Jak tu pięęęknieee… Przeglądanie Twoich prac uzależnia. Mistrzostwo :)
PolubieniePolubienie
Janek cudnie prezentuje się w towarzystwie kleksów z farby :).
PolubieniePolubienie
Janek ze skrzydełkami -uroczy! Tło i gwieżdziste niebo boskie!
PolubieniePolubienie
Dzięki dziewczyny :*
PolubieniePolubienie
po raz 100 tu wlazłam i oglądam ten scrap, chyba go sobie w końcu ściągnę na komp ;-) Janeczek w takiej interpretacji mnie rozczula całkowicie
PolubieniePolubienie